piątek, 13 lipca 2012

                                                                                                                               SORKI
Przepraszam jeśli nie możecie odtworzyć filmiku coś się pokićkało jak coś to piszcie prześle wam na maila. OKI? :)
Hejo wszystkim! Tak sobie pomyślałam, że może się zastanawiacie: jaka jest Pusi historia? Więc: Kiedyś moi rodzice zgodzili się na pieska. Długo u nas nie pobył bo tylko tydzień.. Wiecie dlaczego? Bo mama okazało się miała alergię na psy... :( Więc musieliśmy oddać psa. To był mój pierwszy pies więc nie mogłam się z tym pogodzić. Więc rodzice zgodzili się mieć inne zwierzątko choć nie wiedzieliśmy jakie. Ja wpadłam na pomysł, że może być to świnka morska!!! Rodzice przystali na ten pomysł. I tata pojechał do zoologicznego i wybrał dziewczynkę najładniejszą ze wszystkich świnek tam znajdujących się. I trafił. Nie wiedziałam jak ją nazwać więc wybrałam puszyste imię: PUSIA. :) Na początku była przestraszona.W końcu przyzwyczaiła się do nowego domu. Włożyłam w nią jak najwięcej serca. a oto dwie pierwsze fotki :





A teraz wiecie że jest fajną rozbrykaną świnką co pokazuje ten filmik. Tylko zauważcie że Pusia nie chce żebym ją głaskała. Chciała wyjść szybko z woody.. :)

czwartek, 5 lipca 2012

Hej sorki że nic nie pisałam. Ale dzięki za te info o szelkach. Nie patrzyłam na bloga trochę długo więc postaram dosłać nowe info:). Więc tak: Wakacje są i to bardzo ciepłe więc pusia wychodzi na dwór tylko chłodnymi wieczorami. Chyba że rano w cień. Pałaszuje trawę i kończynę tylko uszy się jej trzęsą. Wypoczywa, robi sobie 5 minutowe drzemki. Ostatnio trochę grubiutka się stała bo podjada dużo zieleniny. Ostatnio coraz ohłodzę ją mini kąpielą. Więc wszystko dobrze...