Oczywiście pobyły u nas trochę i oddaliśmy ich do rodziny. Także mam ich na oku :P A rodzice czyli Pusia i Alvinek ostatnio układały się do zdjęć więc trochę im porobiłam:
A to rodzinka przed oddaniem...... No, to chyba już na tyle co miałam wam napisać. Niedługo się znowu odezwę ;P